Powstało pesto, to powstał szybki lunch. Naprawdę szybki. Takie rozwiązania są idealne.Każda z nas ma w swojej kuchni uszykowane "gotowce" dostępne o każdej porze dnia czy nocy, np.
- mieszanka prażonych ziaren - dynia, słonecznik, sezam - zestaw idealny np. do sałatek, dań makaronowych czy jako samodzielna przekąska;
- mieszanka płatków owsianych z siemieniem lnianym i otrębami - aby poranna owsianka była najszybszym śniadaniem ever,;
- mieszanka prażonych orzeszków - płatków migdałowych, wiórków kokosowych, rozdrobnionych orzeszków laskowych - do ciast, owsianki, jogurtu.
Jakieś pytania?
(nowe pojemniki z mieszankami wciąż powstają - z potrzeby chwili ;))
- mieszanka prażonych ziaren - dynia, słonecznik, sezam - zestaw idealny np. do sałatek, dań makaronowych czy jako samodzielna przekąska;
- mieszanka płatków owsianych z siemieniem lnianym i otrębami - aby poranna owsianka była najszybszym śniadaniem ever,;
- mieszanka prażonych orzeszków - płatków migdałowych, wiórków kokosowych, rozdrobnionych orzeszków laskowych - do ciast, owsianki, jogurtu.
Jakieś pytania?
(nowe pojemniki z mieszankami wciąż powstają - z potrzeby chwili ;))
SKŁADNIKI
Na dwie porcje:
porządna garść makaronu z mąki gryczanej
porządna łyżka pesto bazyliowego (np tego)
dwie łyżki mieszanki prażonych ziaren - dynia, słonecznik, sezam
1 cebulka dymka
1 ząbek czosnku
sól
pieprz
ser parmezan
chili
porządna garść makaronu z mąki gryczanej
porządna łyżka pesto bazyliowego (np tego)
dwie łyżki mieszanki prażonych ziaren - dynia, słonecznik, sezam
1 cebulka dymka
1 ząbek czosnku
sól
pieprz
ser parmezan
chili
PRZYGOTOWANIE
Gotujemy makaron wg zaleceń producenta.
Odcedzamy (nie hartujemy!), dodajemy pesto (cały czas trzymając na małym ogniu), dwa krążki drobno posiekanej chilli, cebulki i czosnek. Cały czas mieszamy.
Dodajemy ziarna. Na końcu starty parmezan. Doprawiamy do smaku.
Odcedzamy (nie hartujemy!), dodajemy pesto (cały czas trzymając na małym ogniu), dwa krążki drobno posiekanej chilli, cebulki i czosnek. Cały czas mieszamy.
Dodajemy ziarna. Na końcu starty parmezan. Doprawiamy do smaku.