Z niekrytą satysfakcją przyglądam się, jak moje babcie z miną uznania kosztują tych "moich wynalazków".
W oczekiwaniu na nowalijki
Wiosna odwiedziła nas w tym roku wcześniej, dlatego w napięciu oczekujemy pierwszych, swojskich nowalijek. Rozsada już rośnie, nabiera naturalnej siły i energii aby zostać wsadzona do gruntu. W tym roku uszykowałyśmy sporą ilość własnych ziół, różnych odmian kapust, sałat, pomidorów i innych smacznych roślin gruntowych.